Urozmaicanie seksu na różne sposoby
Seks można urozmaicić na najróżniejsze sposoby. Jedni sięgają po gadżety erotyczne czy też opowiadania erotyczne, inni zaś – próbują zabaw w nowych miejscach i różnych pozycjach. Kiedy jednak te sposoby zawiodą – co zrobić w takim momencie? Niestety – nawet w życiu łóżkowym może przyplątać się rutyna i znużenie.
Poszukiwacze silniejszych doznań wówczas stawiają nie tyle na nowe rodzaje pieszczot, co po prostu na nowych partnerów. Zarówno długoletnie małżeństwa, jak i pary mające krótsze staże, wiedzeni ciekawością, zapisują się na imprezy swingersów.
Czym jest swingowanie? Czy to dobry sposób na urozmaicenie seksu? Jakie niesie ze sobą ryzyko i czy jest dla każdego? Przeczytaj ten tekst, a poznasz odpowiedzi na te i wiele innych pytań.
Swingowanie – co to jest?
Czym w ogóle jest swing? Oczywiście nie chodzi o taniec, szczególnie popularny w latach 30. i 40. XX wieku. Swingowanie odnosi się do seksu z różnymi partnerami. Imprezy swingerskie często przyjmują charakter wieloosobowych orgii, podczas których panują pewne bardzo istotne zasady.
Swingowanie to gra skierowana przede wszystkim do par, choć single również mogą w niej uczestniczyć. Ci ostatni jednak zwykle spotykają się z pewnymi dodatkowymi warunkami, jakie muszą spełnić. Jeśli jednak grają według zasad – mogą liczyć na naprawdę bardzo intensywne doznania.
Kluby, imprezy i zaprzyjaźnione pary
Swingersi zazwyczaj zaliczają się do erotycznej (choć nie tylko) elity. Kluby, w jakich się bawią, nie są otwarte dla każdego i niekiedy, by wejść, należy być poleconym przez innego członka. Pozostali najczęściej muszą opłacić wejściówkę. Bardziej hermetyczne są specjalne imprezy – zwykle rozgrywające się albo w klubie, albo w domu jednego z członków takiej społeczności. Zdarza się, że poszczególne pary należące do tego świata, czasem też po prostu umawiają się na przyjemne chwile poza jakimikolwiek przyjęciami.
Warto przy tym zaznaczyć, że życie swingerskiej elity podlega pewnym zasadom, w tym:
- „nie” znaczy nie,
- z alkoholem nie należy przesadzać,
- poza imprezami swingersi się nie znają.
Naturalnie takich zasad znajdzie się więcej. Te jednak są najpowszechniejsze, a pozostałe są tworzone na potrzeby lokalnej społeczności swingerskiej. Podkreślmy, że nietrzymanie się tych „praw” często kończy się wykluczeniem z tego grona.
Swingowanie jako urozmaicenie życia erotycznego
Dla par, które próbowały już wielu rzeczy, swingowanie często okazuje się sposobem na ożywienie swojej relacji. Nowe doznania, inny wymiar rozkoszy, ale też uczestnictwo w tym razem, mimo że uprawia się seks z innymi partnerami… Jak twierdzą członkowie takich społeczności, często to ratowało ich związek, spajając mocniej ich relację na poziomie emocjonalnym.
Czy tak faktycznie jest? Z pewnością niektórzy faktycznie odnajdują w tym sposób na umocnienie swojego związku i urozmaicenie życia erotycznego. Do tego jednak potrzebne są specjalne predyspozycje osobowościowe, w tym brak zazdrości. Jeśli natomiast para akurat przeżywa kryzys, to swingowanie wcale nie polepszy jakości ich życia. Wręcz przeciwnie – może sprawić, że jeszcze bardziej się od siebie oddalą. Liczą się więc specyficzne cechy charakteru, jak i moment w życiu, w jakim decydują się na wejście do takiej społeczności.
Sprawdź również: ogłoszenia towarzyskie
Single natomiast mogą liczyć na typowe dla seksu z wieloma partnerami profity – mnogość odmiennych doznań, nabieranie nowych doświadczeń, przyjemność płynąca z seksu z różnymi partnerami… Można by długo wymieniać. Jednak bycie wolnym strzelcem w takim wypadku oznacza pewne ograniczenia. Szczególnie jeśli się jest mężczyzną. Przykład? Samotni panowie najczęściej muszą zapłacić więcej (lub w ogóle opłacić wejściówkę) za wstęp na takie przyjęcie.
Swingowanie – podsumowanie
Życie erotyczne swingersów zdecydowanie należy do najbarwniejszych. Możliwość przebierania między różnymi partnerami, uczestnictwo w pewnym elitarnym gronie, nimb tajemniczości… Wszystko to sprawia, że ten świat pociąga coraz więcej osób. Prawdą jednak jest, że nie każdy odnajdzie się w czasie tych zabaw. Warto odpowiedzieć sobie szczerze, czy faktycznie zniesie się widok partnera w objęciach innej osoby. I czy jest się gotowym na otworzenie się przed wieloma innymi kochankami.